Kiedy podjął decyzję o posprzątaniu ogrodu, nic nie wydawało się niezwykłe.
Dopóki pod zużytym materacem nie odkrył 5 szczeniąt.
Myślał, że zabranie ich do schroniska dla zwierząt będzie dobrą rzeczą, ale tydzień później byli zdumieni, słysząc, kim tak naprawdę są szczenięta, które pomylił z psami. Dowiedz się, kim one są.
Razem ze współpracownikiem Craig Mcgettrick sprzątał ogród. Natknęli się na stary, brudny materac, gdy sprzątali śmieci wokół domu. Kiedy zdecydowali się przenieść materac, niespodziewanie coś tam znaleźli. Pod materacem kucało 5 małych zwierząt.
Pierwsza hipoteza, według Craiga, była taka, że ktoś postanowił je zostawić, wiedząc, że je zabierzemy, ponieważ wiedział, że pozbędziemy się tam śmieci.
Początkowo mężczyzna nie był pewien, co z nimi zrobić, ale ostatecznie zdecydował, że zwierzęta muszą trafić do schroniska, aby otrzymać potrzebną im opiekę. Zrobił kilka zdjęć z tymi małymi stworzeniami, które zostały opublikowane w mediach społecznościowych.
Szczenięta umieszczono w pudełku, które Craig następnie zaniósł do pobliskiego schroniska dla zwierząt. Później, gdy założyciel grupy zajmującej się ratowaniem lisów zauważył zdjęcia Craiga w mediach społecznościowych przedstawiające socjalizację z małymi zwierzętami, sytuacja przybrała nieoczekiwany obrót.
„Bardzo miła pani znalazła nas na Facebooku i wysłała nam zdjęcia tych szczeniąt, pytając, czy jest jakaś szansa, że to w rzeczywistości szczenięta lisa” – powiedział założyciel organizacji. Byłem pewien, że to szczenięta lisa, gdy tylko zobaczyłem zdjęcia.
Wszyscy uwierzyli, że ta piątka to psy, kiedy leżały w schronisku dla zwierząt. Matka lisica wykorzystała materac jako legowisko, aby wychować w nim swoje szczenięta, według krajowej grupy ds. lisów. Podjęli decyzję o próbie ponownego połączenia piskląt z matką, ale nie wiedzieli, jak to zrobić.
Ludzie uznali, że dobrym pomysłem będzie przetransportowanie szczeniąt z powrotem do ogrodu Craiga, gdzie pierwotnie znajdował się materac, w pudełku. Byli zszokowani, widząc lisa biegnącego prosto do pudełka. Lisia matka porwała pisklęta po kilku dokładnych inspekcjach i szybko zniknęła. Byłyby o wiele lepiej odchowane na wolności z ich pierwotną matką niż w schronisku dla zwierząt.