To zdjęcie błyskawicznie rozprzestrzeniło się w Internecie, wywołując prawdziwą lawinę dyskusji.
Na pierwszy rzut oka wydaje się całkiem zwyczajna – zwyczajna fotografia kilku młodych dziewcząt.
Dlaczego jednak to właśnie ujęcie stało się powodem kontrowersji wśród starszego pokolenia? Co jest w nim takiego wyjątkowego, że wywołało gorącą dyskusję?
Źródło wątpliwości i sporów
Główne pytanie, które martwiło wielu: czy to zdjęcie naprawdę zostało zrobione w ZSRR? Wielu użytkowników twierdziło, że kobiety w tamtym czasie nie wyglądały tak, jak na tym zdjęciu. Związek Radziecki był biednym krajem, a te dziewczyny są ubrane zbyt modnie i stylowo. Czy to nasze babcie? Czy oni naprawdę, będąc mieszkańcami ZSRR, mogli tak wyglądać?
Niektórzy sugerowali, że zdjęcia w ogóle nie przedstawiają sowieckich dziewcząt, ale mieszkanki Londynu końca lat 70. Byli też tacy, którzy twierdzili, że rozpoznają swoich znajomych, którzy kiedyś brali udział w sesjach zdjęciowych dla niemieckich magazynów.
Spojrzenie na modę tamtych czasów
Wielu użytkowników pamiętało, że taka moda naprawdę istniała w tamtych czasach. Krótkie spódniczki, modne buty – wszystko to było popularne. Ktoś nawet zauważył, że buty na zdjęciu są wyraźnie jugosłowiańskie, takie były w tamtych latach powszechne.
Wiele osób z uśmiechem wspominało, jak nosiły takie krótkie spódniczki, że na wezwanie do tablicy musiały pisać, nie podnosząc zbyt wysoko rąk, aby nie „zabłysnąć” przed całą klasą.
Zdjęcie wywołało jednak także wiele pozytywnych komentarzy. Użytkownicy zauważyli, że dziewczyny na zdjęciu wyglądają naturalnie i atrakcyjnie. Bez żadnych plastycznych ingerencji, bez silikonu – prawdziwe, naturalne piękności, które umiejętnie podkreślają swoje atuty.
Dlaczego to zdjęcie wzbudziło takie zainteresowanie?
Nie jest jasne, dlaczego to konkretne zdjęcie wywołało tyle dyskusji. Przecież podobnych fotografii z tamtych czasów można znaleźć wiele. Być może to atmosfera, którą przekazuje – prawdziwa, szczera, oddająca ducha czasu. Niektórzy nawet sugerowali nazwanie tego zdjęcia „neurobabcią”, sugerując, że zdjęcie mogło zostać wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Oczywiście i w tym przypadku nie obyło się bez nieporozumień i niezadowolenia.
Sztuczna inteligencja i rzeczywistość przyszłości
Co ciekawe, jednym z argumentów przemawiających za tym, że zdjęcie wykonała sztuczna inteligencja, jest liczba palców dziewcząt. Użytkownicy proponowali przyjrzeć się temu bliżej i zadać pytanie: czy to na pewno prawdziwe zdjęcie, czy też jest to nadal wynik działania algorytmów?
Jeśli technologia będzie w stanie stworzyć tak realistyczne obrazy bez oczywistych błędów, możemy znaleźć się w nowej rzeczywistości, w której granica między rzeczywistością a fałszerstwem będzie prawie niemożliwa do rozpoznania.