Mężczyzna, który poszedł do supermarketu, aby zrobić zakupy spożywcze, wrócił z wężem. Zorientował się o tym dopiero, gdy zwierzę zapoznało się z jego jedzeniem.
W zeszłym miesiącu 63-letni Neville Linton kupił paczkę brokułów w sklepie Aldi w Stourbridge w Anglii i przechował ją w lodówce, a trzy dni później wyjął ją, aby przygotować posiłek.
Ale kiedy rozpakował brokuły, mężczyzna natychmiast zobaczył niespodziewanego gościa.
Przewiń dalej, aby dowiedzieć się, jak przebiegała ta gehenna i nie przegap rozmowy, którą odbyliśmy na ten temat z dr. Stevenem JR Allainem, znanym jako The pop-punk Herpetologist .
Contents
- Wąż, który eksplorował pole brokułów gdzieś w południowo-zachodniej Europie, został spakowany i wysłany do brytyjskiego supermarketu
- Nieświadomy niczego Neville Linton (63 lata) podniósł gada wraz z torbą warzyw i zabrał go do domu
- Węża zabrano do lokalnego zoo, a specjaliści stwierdzili, że jest to młody wąż drabinowy
- Jednak herpetolog dr Steven JR Allain podejrzewa, że może to być wąż wodny żmija
- Neville próbuje uzyskać rekompensatę za to, że musiał przez to wszystko przejść
Wąż, który eksplorował pole brokułów gdzieś w południowo-zachodniej Europie, został spakowany i wysłany do brytyjskiego supermarketu
Nieświadomy niczego Neville Linton (63 lata) podniósł gada wraz z torbą warzyw i zabrał go do domu
Neville, który pracuje w firmie sprzątającej, nie mógł uwierzyć własnym oczom.
„To było dość przerażające. Nie jestem dobry w walce z wężami” – powiedział . „Mam szczęście, że nie zostawiłem brokułów w kuchni, bo byłyby luzem w domu”.
„To byłoby dla nas ogromne ryzyko, ponieważ mieszkają tu dwie bezbronne osoby”.
Gdy zdał sobie sprawę, że stworzenie jest za duże, aby być gąsienicą, zwrócił się o pomoc do swojej siostry Ann-Marie Tenkanemin, która zidentyfikowała je jako węża.
Para wrzuciła go do pojemnika i wróciła do sklepu Aldi na Dudley Road, gdzie Neville dokonał zakupu.
„Na początku myślałem, że żartuje, ale cofnąłem się, gdy zobaczyłem, że zaczyna się ruszać. Facet w sklepie też był dość przestraszony” – powiedział.
Węża zabrano do lokalnego zoo, a specjaliści stwierdzili, że jest to młody wąż drabinowy
Jednak herpetolog dr Steven JR Allain podejrzewa, że może to być wąż wodny żmija
Gad został przetransportowany do Dudley Zoo, a jego pracownicy uważają, że jest to młody wąż drabinowy. Jednak Bored Panda skontaktował się z dr. Stevenem JR Allainem, który ma odmienne zdanie.
„Po przejrzeniu [rzeczywistego] zdjęcia węża w brokułach nie jestem pewien, czy zoo prawidłowo zidentyfikowało gatunek” – powiedział nam Allain. „W moich eksperckich oczach wąż jest w rzeczywistości wężem wodnym żmijowatym (Natrix maura), który jest niegroźnym gatunkiem żywiącym się rybami, występującym w południowo-zachodniej Europie i północnej Afryce”.
Allain jest absolwentem zoologii na Anglia Ruskin University, absolwentem studiów magisterskich na Imperial College London i obecnym doktorantem na University of Kent. Jego obecne badania skupiają się głównie na ekologii populacji zaskrońca pręgowanego (Natrix helvetica) i skutkach ophidiomycosis, ale interesuje się również chorobami płazów i ekologią populacji.
„Biorąc pod uwagę, że duża część żywności uprawianej i importowanej do Wielkiej Brytanii pochodzi z regionu Morza Śródziemnego, nie dziwi fakt, że gatunek z tego obszaru pojawia się w niektórych warzywach prawdopodobnie tam uprawianych. Moim zdaniem wąż prawdopodobnie przemieszczał się w tym czasie przez pole, zanim został złapany przez sprzęt rolniczy, a następnie szukał schronienia w brokułach”.
Podróż do Wielkiej Brytanii i kolejna do domu Neville’a zajęły trochę czasu, ale Allain stwierdził, że te węże są w stanie wytrzymać kilka miesięcy bez jedzenia, a chłodzenie w lodówce pomaga utrzymać ich metabolizm na niskim poziomie, zmniejszając zapotrzebowanie organizmu na energię.
„Jednak nie wyobrażam sobie, żeby to było komfortowe” – dodał. „Szczególnie szybkie przejście z ciepłego klimatu śródziemnomorskiego do chłodziarki, aby zachować świeżość brokułów”.
„Węże wodne Viperine są niebezpieczne tylko wtedy, gdy jesteś rybą (lub żabą). Nie gryzą ludzi w ramach obrony (wolą udawać martwe) i są uważane za niejadowite dla ludzi”.
„Wiem, że to musiał być dla Neville’a stresujący czas (szczególnie dla kogoś, kto boi się węży), ale jego reakcja mogłaby być bardziej pozytywna dzięki szerszej edukacji i zrozumieniu węży oraz tego, jak radzić sobie w takich sytuacjach” – powiedział Allain. „To nie wina węża, że trafił w złe miejsce o złej porze, ale mam nadzieję, że jego nowy dom w Dudley Zoo pomoże mu przełamać te lęki przed wężami”.
Neville próbuje uzyskać rekompensatę za to, że musiał przez to wszystko przejść
Neville’owi zaproponowano rekompensatę, ale stara się uzyskać więcej.
Ojciec trójki dzieci stwierdził, że kwota, jaką usłyszał, nie wydaje mu się sprawiedliwa, ponieważ wiąże się z ryzykiem, jakie ponoszą jego niepełnosprawny syn i bezbronna teściowa, którzy mieszkają pod jednym dachem.
„To po prostu nie jest wystarczająco dobre” – dodał. „Implikacje dla nas, gdyby to wyszło do domu, są ogromne. Poza tym mam fobię na punkcie węży, więc to też ma wpływ emocjonalny”.
Rzecznik Aldi poinformował: „Nasz dostawca nigdy nie otrzymał skargi tego typu i wdrożył solidne procedury zapobiegające występowaniu takich problemów”.
„Prowadzimy dochodzenie w sprawie tego odosobnionego incydentu i przeprosiliśmy pana Lintona, że nasze zwykle wysokie standardy nie zostały spełnione”