Pani Maria swoją bezpośrednim zachowaniem spowodowała, że najnowszy odcinek “Magii nagości” okazał się wyjątkowy.
Bez żadnego wstydu podziwiała roznegliżowanych panów i zabawnie ich komentowała.
Reklama
Obecnie w telewizji furorę robi kolejna już edycja nietypowego programu “Magia nagości”. W prowadzonym przez Beatę Olgę Kowalską randkowym show wszystkie uczestniczki oraz uczestnicy prezentują się całkowicie nago. Bohaterka lub bohater odcinka wybiera osoby, które przechodzą do następnego etapu, widząc jedynie ich genitalia. W finale programu osoba wybierająca prezentuje się w negliżu.
Zaskakujące zachowanie uczestniczki Magii Nagości
Program wzbudził liczne kontrowersje z uwagi na prezentowaną goliznę. Z oczywistych powodów cieszy się jednak dużą popularnością. Często goszczą w nim naprawdę zaskakujący uczestnicy. W najnowszym odcinku udział wzięła 68-letnia Maria z Siemianowic Śląskich. Jej komentarze na temat kandydatów powodowały u prowadzącej salwy śmiechu.
Reklama
Maria wyznała, że lubi chodzić na koncerty, uwielbia podróże i odpowiednią dawkę adrenaliny. Nigdy nie miała szczęścia w miłości. Ostatni raz na randce była 20 lat temu.
Szukam miłości, która by mnie uskrzydliła – wyjaśniła.
Kobieta była pod wrażeniem znajdujących się w kabinach pięciu panów. Kiedy odsłonięto ich dolne partie, westchnęła:
Żal, że tyle zwlekałam!
Bez żadnego skrępowania przyglądała się intymnym częściom ciała.
Piękny, niech się napatrzę. (…) Wstęp do rozkoszy – komentowała.
W finale programu znaleźli się: 53-letni górnik Damian oraz 45-letni logistyk Mariusz. Kiedy Maria pojawiła się przed nimi bez ciuszków, nie kryli podziwu:
Reklama
Maria ziemska i nadziemska! – stwierdził Mariusz.
I właśnie on został wybrany przez Marię na randkę.
To był strzał w dziesiątkę – wyznała.
Na razie nie mieli okazji się spotkać, ale cały czas są w kontakcie telefonicznym. Wszystko jeszcze przed nimi.
Reklama