Bezdomny znalazł na wysypisku śmieci starą komodę. Zaciągnąwszy go do piwnicy, był zszokowany tym, co zobaczył…

Borys, wędrując ulicami, od dawna jest przyzwyczajony do szukania na wysypiskach przydatnych rzeczy, aby w jakiś sposób ułatwić sobie życie.

Któregoś dnia na obrzeżach miasta jego uwagę przykuła leżąca wśród śmieci stara, zniszczona komoda.

Wyglądał na opuszczony i nikomu niepotrzebny, ale mimo to był mocny i mógł się przydać.

Borys z trudem zaciągnął go do schronu w opuszczonej piwnicy. Chciał mieć w swoim skromnym życiu chociaż odrobinę przytulności, a komoda wydawała się idealnym znaleziskiem do tego.

Wracając do piwnicy, Borys zaczął przeglądać komodę. Drewno było ciemne i zniszczone przez czas, ale coś go w nim przyciągało. Próbował otworzyć górną szufladę, ale się zacięła. Po kilku próbach pudełko w końcu ustąpiło, a to, co Borys zobaczył w środku, sprawiło, że zamarł w miejscu. Wewnątrz znajdował się stos starych dokumentów i kilka zniszczonych kopert zapieczętowanych lakową pieczęcią. Ale co najważniejsze, w rogu pudełka ukryta była skórzana torba ze złotymi monetami i biżuterią. Borys nie mógł uwierzyć własnym oczom – to było prawdziwe bogactwo!

Drżącymi rękami wyjął sakiewkę i zaczął liczyć monety. Były starożytne, każdy ozdobiony herbami i wizerunkami dawnych epok. Uświadomił sobie, że ta komoda mogła kiedyś należeć do zamożnej rodziny, której majątek dawno został zapomniany. W głowie Borysa zaczęły kręcić się myśli – mógłby zacząć nowe życie, wyjść z biedy. Jednak coś w środku nie pozwalało mu podjąć natychmiastowej decyzji.

Następnego ranka Borys postanowił zanieść znalezisko handlarzowi antykami, aby dowiedzieć się, jaka jest jego prawdziwa wartość. Kiedy antykwariusz zobaczył monety i biżuterię, jego oczy rozszerzyły się ze zdziwienia. „Nie rozumiesz, co znalazłeś!” – zawołał. Borys dowiedział się, że monety te mają ogromną wartość historyczną, a kolekcjonerzy byli gotowi zapłacić fortunę za takie znaleziska. Tak więc, dzięki przypadkowo znalezionej starej komodzie, Borys dostał szansę na rozpoczęcie życia od nowa, nie tylko wychodząc z biedy, ale także zdobywając fundusze, o których nawet nie mógł marzyć.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *