Nastolatek z wytatuowanym na twarzy napisem „DEVAST8” „czeka na odpowiednią ofertę pracy” po tym, jak jego rozpaczliwa prośba o pracę stała się viralem – i ujawnił, że usunie laserowo tatuaż z więzienia.
Mark Cropp, 19-latek z Nowej Zelandii, w środę po południu zwrócił się do mediów społecznościowych z prośbą, aby ktoś zignorował jego wyroki skazujące i mocno wytatuowaną twarz i dał mu szansę na pracę.
W ciągu kilku godzin został zalany ofertami pracy i powiedział, że „przestał liczyć, gdy skończył 45 lat”.
Przewiń w dół, aby obejrzeć wideo!
Mark „Devast8” Cropp (na zdjęciu) ujawnił, że odrzucił 45 ofert pracy odkąd jego historia stała się viralem.
19-latek (na zdjęciu) wyraził frustrację w mediach społecznościowych, że tatuaże na twarzy uniemożliwiają mu znalezienie pracy.
Ale powiedział Daily Mail Australia, że nadal „nie przepracował ani jednego dnia”.
„Czekam tylko, aż pojawi się ten właściwy” — powiedział.
Mieszkamy w „najbardziej nieszczęśliwym mieście w Wielkiej Brytanii” — są tam kieszonkowcy.
Niektóre prace wymagały od niego posiadania własnego samochodu — wyjaśnił — ale będzie potrzebował pomocy w dotarciu na miejsce pracy.
„Dopóki nie dostanę pierwszej wypłaty i nie kupię samochodu, nie będę w stanie samodzielnie się poruszać” — powiedział.
Były przestępca ujawnił, że zamierza jak najszybciej usunąć dzieło sztuki — zaprojektowane przez jego brata po nocy spędzonej w więzieniu na piciu domowego piwa.
„Tydzień przed wyjściem przykleiłem zdjęcie mojej twarzy do wewnętrznej strony koperty, żeby moja partnerka mogła je zobaczyć – była załamana – ale teraz jej się podoba i nie może mnie bez niego zobaczyć” – powiedział Cropp (na zdjęciu, po prawej).
Mężczyzna z tatuażem DEVAST8 opowiada o próbie znalezienia pracy.
„Właśnie ustalam datę, kiedy go zdejmę – co jest do bani, bo będzie bolało” – powiedział.
„I ponieważ, wiesz, ten tatuaż coś dla mnie znaczy, a mój brat zrobił go dla mnie, więc trudno mi podjąć decyzję o pozbyciu się go.
„Ale wiem, że to najlepsza rzecz dla mojej przyszłości – i chcę być osobą, na którą moja rodzina będzie mogła liczyć po wsparcie”.
Grafika została zaprojektowana tak, aby „wyglądał na twardziela”, kiedy trafi do więzienia po długiej serii agresywnych zachowań.
Na zdjęciu widać Croppa (na zdjęciu) przed zrobieniem sobie tatuażu na twarzy, dzięki któremu stał się popularny w mediach społecznościowych.
„A ponieważ, wiesz, ten tatuaż coś dla mnie znaczy, a mój brat go dla mnie zrobił, trudno mi podjąć decyzję o pozbyciu się go” – powiedział.
Mark i jego dziewczyna Taneia Ruki poznali się na rok przed tym, jak trafił do więzienia.
Miało być „mało wzdłuż linii szczęki”, ale para dała się ponieść emocjom po wypiciu domowego piwa z fermentowanych jabłek, cukru i chleba.
„Trafiłem do więzienia z czterema tatuażami, a wyszedłem w pełnym kostiumie” — powiedział.
Ale tatuaż na twarzy był największym szokiem dla jego rodziny.
„Tydzień przed wyjściem przykleiłem zdjęcie mojej twarzy do wewnętrznej strony koperty, aby moja partnerka mogła je zobaczyć — była załamana — ale teraz jej się podoba i nie może mnie bez niego zobaczyć”.
DEVAST8 to pseudonim 19-latka.
Mark Cropp (na zdjęciu) powiedział w wywiadzie dla Daily Mail Australia, że wciąż czeka na odpowiednią pracę.
Cropp (na zdjęciu) mówi, że tatuaż na twarzy miał być mały, ale on i jego brat dali się ponieść po wypiciu domowego piwa.
„Przechodziłem przez trudny okres”: nastolatek z tatuażem więziennym DEVAST8.
‘I would end up devastating everyone I met or got close to.
„Byliby rozczarowani czymś, co zrobiłem lub powiedziałem – zawsze słyszałem „to jest druzgocące” – powiedział.
Ale ma nadzieję, że druzgocące rozdziały jego życia się skończyły – wymazane wraz z tuszem na twarzy.
„Wyciągnąłem wnioski ze swojego błędu” – powiedział.
„Nadal uważam, że ludzie nie powinni być osądzani po tatuażach na twarzy – ale wiem, że tak będzie, jeśli nic z tym nie zrobię”.
Przed swoim ostatnim, rozpaczliwym apelem na Facebooku nastolatek powiedział, że ludzie „śmiali mu się w twarz”, gdy prosił o pracę.
Tatuaż został narysowany domowej roboty pistoletem, który wykorzystywał igłę zrobioną ze sprężyny długopisu i zasilany był przez odtwarzacz kasetowy.
Plastikowe noże i widelce są palone na czarny plastikowy proszek i mieszane z pastą do zębów i wodą, aby uzyskać tusz.
Nastolatek wyszedł z więzienia dwa tygodnie temu.
Markowi zaproponowano również terapię laserową w celu usunięcia tatuażu. Pierwszą sesję zaplanowano na wtorek. (na zdjęciu po prawej z partnerką)
Nowozelandczyk (na zdjęciu) od dwóch tygodni przebywa na wolności i twierdzi, że wyciągnął wnioski ze swojego błędu.