Pochowawszy męża, znalazła się w trudnej sytuacji życiowej.
Miała tylko wspomnienia starego życia i pustkę w sercu.
Pieniędzy już prawie nie było, a żeby przeżyć, zmuszona była podjąć pracę jako pokojówka w drogim hotelu.
Codziennie sprzątała pokoje, przynosząc gościom śniadania, starając się nie myśleć o swojej przeszłości i o tym, jak nagle i okrutnie zmieniło się jej życie.
Pewnego ranka otrzymała zadanie zaniesienia śniadania do jednego z najdroższych apartamentów w hotelu. Ona jak zwykle zapukała do drzwi i słysząc zaproszenie do wejścia, ostrożnie je otworzyła. Jednak to, co zobaczyła, sprawiło, że zamarła w miejscu. W pokoju siedziała szczęśliwa para, przytulając się, a ten mężczyzna był kopią jej zmarłego męża. Z szoku taca ze śniadaniem wyślizgnęła się jej z rąk i upadła z trzaskiem na podłogę.
Mężczyzna gwałtownie odwrócił głowę, zauważając ją. Kiedy ją rozpoznał, w jego oczach pojawiło się przerażenie. To był jej mąż, ten sam mężczyzna, o którym myślała, że nie żyje. Wspominając jego pogrzeb, jak stała nad jego grobem, nie mogła uwierzyć własnym oczom. Żył, a teraz był tutaj, w tym hotelu, z inną kobietą, która najwyraźniej była jego nową partnerką życiową.
Okazało się, że przez cały ten czas jej mąż prowadził podwójne życie. Pewnego dnia, decydując się zacząć od nowa z inną kobietą, sfingował swoją śmierć, aby pozbyć się przeszłości i pozostawić ją w ciemności. Jednak spotkanie w tym hotelu pokrzyżowało mu wszystkie plany. Stała przed nim, oszołomiona i zdezorientowana, zdając sobie sprawę, że osoba, której ufała najbardziej na świecie, była zdrajcą. Mężczyzna, zdając sobie sprawę, że teraz nie ma już sensu się ukrywać, po prostu patrzył na nią w milczeniu, nie znajdując słów, które mogłyby wyjaśnić jego zachowanie.
W tym momencie zdała sobie sprawę, że przeszłość została całkowicie zniszczona i otwierał się przed nią nowy, nieznany, ale już nieunikniony rozdział życia.